Meblarstwo - Komponenty i Technologie 4/2024

4 (280) 2024/4 | ISSN 1643-7799 | Nakład 12 000 egz. 23 lata na rynku www.furnitechexpo.pl www.furnitechexpo.pl www.furnitechexpo.pl  Rynek drewna | Systemowe zarządzanie zyskiem | Kaufland Global Marketplace | Współpraca z Zakładami Pracy Chronionej  Panele drewniane dla przemysłu meblarskiego | Ultracienka i ultralekka sklejka | DecorPanel | Nowa seria SILENTO PRO | Dekoracyjne uchwyty | Okucia do mebli outdoorowych  Schattdecor na Meble Polska 2024 | Najnowsza seria dekorów Interprint – (UN)LIMITED | Okleiniarki serii G 303 marki FELDER | RC System dla stolarzy  Wywiad z Ziemowitem Dołkowskim, współzałożycielem Salvamac | Centrum ekspozycyjno-doświadczalne firmy Teknika | Artex na Wood Tech Warsaw Expo | Piły tarczowe do różnych zastosowań trendy i design  Co szykuje Paged Meble na Mediolan? | Krajobraz trendów w 2024 roku  Targi Wood Tech Warsaw Expo | Libro na Meble Polska 2024 | Reportaż – Tartak Hekal

4 2024/4 (280) Małgorzata Gackowska redaktor naczelna Od redakcji Dzień po wyborach samorządowych przyszło mi napisać tego wstępniaka w średnio optymistycznym nastroju. W niedzielę Polacy wybierali nie tylko prezydentów, burmistrzów, wójtów, radnych miejskich, gminnych czy powiatowych, lecz także decydowali o przyszłości województw, wskazując radnych województw. Waga polityki na szczeblu lokalnym jest nie do przecenienia, ale Polacy o tym nie wiedzą! Zdumiewa mnie frekwencja, która nie powala, demobilizacja, zwłaszcza wśród młodych jest bardzo wyraźna. Im trudno się dziwić, wszak edukacja obywatelska w Polsce praktycznie nie istnieje. Tak niska frekwencja dowodzi tego, że Polacy ogólnie nie wiedzą, jak działa państwo. Bez wątpienia te wybory są również ważne z punktu widzenia gospodarki, o czym zdaje się niewielu pamięta. Samorządy oczywiście nie stanowią same siły sprawczej, ale stanowią uzupełnienie polityki gospodarczej na szczeblu centralnym. Bardzo ważne są wybory do sejmików, bo to one będą decydować, jak i na co będą przeznaczane środki z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności, czyli projektu wzmocnienia polskiej gospodarki. Wypłaty pierwszej transzy środków w jego ramach można spodziewać się w kwietniu, a mowa tu o kwocie powyżej 31 mld zł. To przecież samorządy pełnią kluczową rolę w ich rozdysponowaniu. Podobnie zresztą jak środków unijnych. Ekonomiści zwracają uwagę, że rola samorządów jest dość zasadnicza i polityka regionalna ma bardzo duże znaczenie w kontekście budowy jakości potencjału społecznego, poprawy infrastruktury, mającej wpływ na atrakcyjność inwestycyjną regionów, co w połączeniu z jakością usług publicznych decyduje o przyciągnięciu do regionu inwestycji, tworzeniu nowych miejsc pracy. Nie jest to bez znaczenia również dla branż meblarskiej i drzewnej. Państwowa Komisja Wyborcza przekonuje, że maszyna wyborcza jest dobrze naoliwiona i już za moment poznamy pełne i oficjalne wyniki. Według wstępnych wyników przedsiębiorcy w niemal 40 proc. poparli Koalicję Obywatelską. Na drugiej pozycji uplasował się PiS – 22,7 proc. Koalicja Obywatelska wygrała także wśród dyrektorów, kierowników i specjalistów. Według Ipsos na PiS najwięcej wyborców głosowało na wsiach – 43,2 proc. Koalicja Obywatelska uzyskała tam 20,6 proc. PiS cieszy się również zdecydowanym poparciem wśród rolników. Partia Jarosława Kaczyńskiego uzyskała 57,3 proc. ich głosów. Elektorat PiS przeważa także wśród emerytów i rencistów. Z badania wynika również, że na partię Jarosława Kaczyńskiego głosowało 42,5 proc. osób bezrobotnych. Upraszczając: przedsiębiorcy z miast za KO, rolnicy ze wsi i bezrobotni za PiS. Pozwólcie, że nie skomentuję tych wyników. Dodam tylko, że od rana w mediach społecznościowych przewijają się posty: „Przepraszamy za rolników!”. Nieco odbiegłam myślami od branży meblarskiej i drzewnej. Ale czy aby na pewno? • Wydawnictwo Inwestor Sp. z o.o. ul. 30 Stycznia 42, 83-110 Tczew tel.: +58 531 27 53 | +58 531 71 77 | +58 531 30 23 info@wydawnictwoinwestor.pl www.wydawnictwoinwestor.pl  PREZES ZARZĄDU Zbigniew Owsiak  WICEPREZES ZARZĄDU Rafał Sidor  REDAKTOR NACZELNA Małgorzata Gackowska malgorzata.gackowska@meblarstwo24.pl  SEKRETARZ REDAKCJI Karolina Falgowska karolina.falgowska@meblarstwo24.pl  DZIENNIKARZE Janusz Bekas janusz.bekas@gpd24.pl Tomasz Bogacki tomasz.bogacki@gpd24.pl Bartosz Szpojda bartosz.szpojda@gpd24.pl  WSPÓŁPRACOWNICY Katarzyna Orlikowska katarzyna.orlikowska@meblarstwo24.pl dr inż. Czesław Dembiński czeslaw.dembinski@gpd24.pl  REDAKCJA listy@meblarstwo24.pl  OPIEKUNOWIE KLIENTA Karolina Falgowska karolina.falgowska@meblarstwo24.pl Damian Kargul damian.kargul@gpd24.pl Grzegorz Pastwa grzegorz.pastwa@gpd24.pl Mariusz Wroński mariusz.wronski@meblarstwo24.pl  KOREKTA Sylwia Wojtanowska sylwia.wojtanowska@gpd24.pl  KIEROWNIK DZIAŁU DTP Wiesław Dobosz  DZIAŁ GRAFICZNY DTP / IT Katarzyna Łukowicz Jacek Mroczkowski  DZIAŁ PRENUMERATY prenumerata@meblarstwo24.pl  PROJEKT GRAFICZNY Agnieszka i Michał Warda Wszelkie prawa zastrzeżone © Copyright by Wydawnictwo Inwestor Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca. Redakcja zastrzega sobie prawo do dokonywania skrótów i niezbędnych zmian. Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń oraz ma prawo do odmowy ich publikacji bez podania przyczyny. Reprodukcja lub przedruk tylko za zgodą wydawcy. @meblarstwo24

spis treści Kalejdoskop aktualności 8-11 wiadomości W oczekiwaniu na konkrety 12 System sprzedaży drewna do zmiany 15 Jednolite cło dla sklejki z Rosji, Kazachstanu i Turcji 16 Obroty rosną, ale dlaczego zyski spadają? 18 Transakcje online też wymagają dobrej obsługi klienta 21 Zakład Pracy Chronionej jako kooperant 24 NOWOŚCI RYNKOWE VTI wyznacza standardy jakości paneli drewnianych 26 Natura zatopiona w akrylu 28 Ultracienka sklejka 30 Bambus w meblarstwie 31 Modne uchwyty krawędziowe 32 Cicha rewolucja w Twoim wnętrzu 33 Dekoracyjne czy minimalistyczne, dyskretne czy wyraziste? 34 Elegancja i funkcjonalność w przestrzeniach zewnętrznych 36 temat z bliska NOWOCZESNE KOMPONENTY, AKCESORIA I TECHNOLOGIE Folie Schattdecor dostępne od jednej rolki 38 Wyjście poza schemat 40 Obrzeża szybko dopasowywane 42 Trzy modele okleiniarek nowej serii 44 Szlifowanie w przystępnej cenie 46 Rewolucja pracy w stolarni 48 Technologie Oryginał jest tylko jeden 50 Duże okleiniarki dwustronne dostępne od ręki 52 Automatyzacja i robotyzacja linii technologicznych 56 Systemy ERP w przemyśle meblarskim – szansa czy konieczność? 58 Wytrzymałościowo bije na głowę maszyny wszystkich firm konkurencyjnych 60 O prasach próżniowych wiedzą wszystko 62 Akumulatorowa stołowa pilarka tarczowa 66 Narzędzia do zadań specjalnych 68 Regały wspornikowe dopasowane kolorystycznie 70 Pomoc w transporcie niestandardowym 71 TRENDY i design Paged Meble w aranżacjach Mai Ganszyniec 72 FUTURE THINKING 74 Relacje Targi Wood Tech Warsaw Expo z kolejnym sukcesem 76 W Poznaniu otwarto worek z nowościami 80 Nie ma stelaża meblowego bez półfabrykatów 82

kalejdoskop Wiadomości z kraju i ze świata 8 2024/4 (280) aktualności OGŁOSZENIE Kocioł CFC200 - 2 MW z systemem pneumatycznego podawania paliwa. Używany. Dostępność : magazyn Chojnice Cena: 65 000zł Kotły wodne o mocy 150kW - 500 kW GAMA PELLETECH Spełnia najwyższe normy emisyjne. TEL. 662 211 532 | michal.komorowski@compte-fortech.pl 1 1 2 2  Laboratorium Innowacyjnych Technologii Obróbkowych już otwarte 15 marca odbyło się uroczyste otwarcie Laboratorium Innowacyjnych Technologii Obróbkowych (LITO) Wydziału Leśnego i Technologii Drewna UPP w Poznaniu. LITO to nowoczesna przestrzeń edukacyjno-badawcza, wyposażona w najnowocześniejsze technologie obróbkowe branży drzewnej dostępne na rynku. Przedsięwzięcie umożliwi studentom, badaczom i przedsiębiorcom zdobycie unikalnych doświadczeń w dziedzinie obrabiarek, programowania oraz przemysłowej cyfryzacji. Wartość sprzętu w Laboratorium sięga prawie 1 mln euro, a jego wyposażenie będzie na bieżąco wymieniane na najnowsze modele, zapewniając użytkownikom dostęp do najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych. Laboratorium jest wyposażone w obrabiarki, urządzenia i narzędzia do przerobu drewna i tworzyw drewnopochodnych, pochodzące od światowych liderów w dziedzinie ich produkcji. Maszyny w LITO charakteryzują się wysokim stopniem automatyzacji, sterowaniem numerycznym i dostosowaniem do najnowocześniejszych standardów cyfryzacji związanych z Przemysłem 4.0. – W skład wyposażenia wchodzą m.in. pięcioosiowe centrum sterowane numerycznie, automatyczna optymalizerka poprzeczna, strugarka czterostronna, oklejarka wąskich powierzchni sterowana numerycznie oraz zrobotyzowane gniazdo obróbkowe z sześcioosiowym robotem przemysłowym. Brzmi skomplikowanie, ale to sprzęt o najwyższym standardzie, który nie tylko spełnia obecne wymagania techniczne, ale także jest gotowy sprostać wyzwaniom przemysłu przyszłości – mówi dr inż. Bartosz Pałubicki z Katedry Obrabiarek i Podstaw Konstrukcji Maszyn. LITO będzie pełnić funkcję edukacyjną, umożliwiając studentom Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu zdobywanie wiedzy na temat najnowocześniejszych obrabiarek, ich konstrukcji, sterowania, programowania i obsługi. Studenci będą mieć możliwość eksperymentowania z programowaniem robotów, poznawania procesów przemysłowych oraz zbierania danych produkcyjnych. Laboratorium stanowi także miejsce do realizacji prac badawczych i rozwojowych, które obejmować będą prace inżynierskie, magisterskie oraz projekty studenckich kół naukowych. Laboratorium powstało dzięki nawiązaniu współpracy Wydziału Leśnego i Technologii Drewna UPP z wiodącymi firmami dostarczającymi rozwiązania dla przemysłu drzewnego. Umowy obejmują nie tylko korzystanie z nowoczesnych technologii w LITO, ale również angażowanie studentów w prace badawcze i rozwojowe. Przyszli specjaliści z zakresu technologii drewna będą mieli szansę pracować nad innowacyjnymi projektami, rozwijając swoje umiejętności i zdobywając praktyczne doświadczenie. Laboratorium Innowacyjnych Technologii Obróbkowych to także miejsce, gdzie firmy zewnętrzne będą mogły korzystać z możliwości szkoleniowych, testowania nowych technologii oraz opracowywania innowacyjnych rozwiązań w przemysłowej skali. To idealne środowisko do współpracy między sektorem akademickim a przedsiębiorcami, zachęcające do wymiany wiedzy i doświadczeń. — gac  Targowy debiutant w portfolio Ptak Warsaw Expo Pierwsza edycja Międzynarodowych Targów Komponentów i Technologii Meblarskich – Furnitech zaplanowana jest na 14-16 maja 2024 roku. Furnitech – targi dedykowane firmom zainteresowanym dynamicznym rozwojem w branży meblarskiej, stanowić będą platformę prezentacji najnowszych trendów i innowacji. To nie tylko okazja do zaprezentowania własnych produktów, lecz także doskonała możliwość do nawiązania inspirujących kontaktów oraz wymiany doświadczeń z czołowymi graczami branży. Branża meblarska w Polsce, choć cieszy się renomą na rynku europejskim i światowym, obecnie musi stawić czoła różnorodnym wyzwaniom. Rosnące koszty produkcji oraz malejąca liczba zamówień stawiają przed przedsiębiorcami konieczność poszukiwania innowacyjnych rozwiązań, które zapewnią ciągły rozwój oraz stabilną przyszłość dla sektora. Targi Furnitech pozwolą zatem odpowiedzieć na pytania: co zrobić, by zapewnić bezpieczniejszą przyszłość branży meblarskiej? Na jakie trendy postawić, by rozwinąć się biznesowo? Skąd czerpać innowacje? Wydarzenie odwiedzą między innymi właściciele firm produkujących meble, specjaliści do spraw produkcji i technologii meblarskich, szefowie działów zamówień w firmach produkujących meble, montażyści, stolarze, przedstawiciele hurtowni akcesoriów meblowych, właściciele sklepów internetowych z akcesoriami i meblami, serwisanci mebli, a także kupcy i importerzy mebli oraz projektanci i dekoratorzy wnętrz. W gronie wystawców znajdą się przedLITO powstało dzięki nawiązaniu współpracy Wydziału Leśnego i Technologii Drewna UPP z wiodącymi firmami dostarczającymi rozwiązania dla przemysłu drzewnego. Fot. UPP

Wiadomości z kraju i ze świata 9 2024/4 (280) kalejdoskop reklama siębiorstwa kojarzone z jakością i solidnością. Swoje produkty i rozwiązania przedstawią producenci komponentów meblowych, akcesoriów meblowych i galanterii, sztukaterii meblowej, maszyn i urządzeń do produkcji meblarskiej, dostawcy surowców meblarskich, producenci narzędzi i urządzeń do obróbki drewna, dostawcy oprogramowania meblarskiego, powłok i wykończeń meblowych, systemów oświetleniowych do mebli, producenci materiałów tapicerskich oraz projektanci mebli, w tym firmy importujące meble i akcesoria meblarskie. Pełną listę wystawców można poznać na stronie internetowej: https://furnitechexpo. pl/katalog-wystawcow/. Prognozowana liczba uczestników szacowana jest na 8000 przedsiębiorców, z czego 800 to potencjalni klienci zagraniczni. Zapowiada się zatem wyjątkowo dynamiczne i inspirujące wydarzenie, które przyczyni się do przemian w branży meblarskiej. — kafal  Nowy zakład produkcyjny w Turcji Interprint rozbudowuje swoją działalność, budując nowy zakład produkcyjny w Turcji, który ma ruszyć w 2026 roku. Ten krok umożliwi szybsze dostawy i lepszą obsługę klientów z Turcji i Bliskiego Wschodu. – Turcja jest jednym z najważniejszych dla nas rynków. Logicznym jest więc rozszerzenie tam naszej produkcji w ramach strategii naturalnego rozwoju – wyjaśnia Jens Bauer, CEO Interprint. – Grupa Interprint, działająca na arenie międzynarodowej, widzi ogromny potencjał w Turcji i całym Bliskim Wschodzie. Dlatego też chcemy, aby nowy zakład produkcyjny mógł jeszcze bliżej współpracować ze swoimi klientami, oferując im lepszy serwis, a także być blisko lokalnej społeczności. Na lokalizację nowego zakładu Interprint wybrał teren przemysłowy Gebkim w Gebze. Od 2026 r. rozpocznie tam swoją działalność z dwiema maszynami do wklęsłodruku, własnym działem grawerowania cylindrów oraz showroomem, na powierzchni 24 000 m2. Tam też klienci będą mogli zapoznać się z nowymi dekorami Interprint oraz skorzystać z porad ekspertów. Dzięki nowemu zakładowi produkcyjnemu, Interprint będzie w stanie znacząco skrócić czas oczekiwania na dostawę, oferować większe ilości produktów i szybciej reagować na potrzeby odbiorców. To z kolei poprawi jakość usług i sprawi, że będą one jeszcze bardziej skoncentrowane na kliencie – zgodnie z mottem: „Myśl globalnie, działaj lokalnie”. — kafal  OIGPM żegna Dietera Hilperta 21 marca zmarł Dieter Hilpert, założyciel niemieckiej Grupy Bega, a także wieloletni partner biznesowy i przyjaciel polskich producentów mebli. Ogólnopolska Izba Gospodarcza Producentów Mebli wystosowała list okolicznościowy, podsumowując zasługi tego przyjaciela polskiej branży meblarskiej i wyrażając smutek po jego odejściu. – Dieter Hilpert to wielki człowiek, założyciel firm zajmujących się sprzedażą mebli. Jak zawsze sam osobiście podkreślał: meblami nie tylko handlował, ale i je projektował, tworzył. Zrealizował wizję szybkiej logistyki „od producenta do klienta” – w tym również zadbał o doskonale działający serwis konsumencki – czytamy w liście. Dieter Hilpert i stworzona przez niego potężna GRUPA BEGA odegrali w ostatnich 20-30 latach wielką rolę na europejskim rynku meblowym. Dieter Hilpert był wielkim przyjacielem Polski i Polaków, i dawał wielokrotnie temu wyraz. Współpracował z wieloma firmami, był znany w kręgach meblarzy, ale i władz lokalnych oraz centralnych w Polsce. Za swój wkład w rozwój współpracy gospodarczej z Polską i okazywaną przyjaźń został uhonorowany wieloma medalami, otrzymał również od Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Krzyż Zasługi RP. W ostatnich 10 latach Grupa Bega mocno współpracowała z Grupą Szynaka. Osiągnięto wspólnie niespotykany sukces na rynku europejskim, ale nie tylko. Meble z logo „Szynaka” z zakładów produkcyjnych w Lubawie (Szynaka Meble oraz PPUHiE Szynaka), z Nowego Miasta Lubawskiego aktualności Zakład produkcyjny w Turcji będzie 10. zakładem w portfolio Interprint. Fot. Interprint Dieter Hilpert (1945-2024). Fot. Grupa Bega

kalejdoskop Wiadomości z kraju i ze świata 10 2024/4 (280) aktualności (Interline oraz Fabryka Mebli), z Iławy (Living), z Wolsztyna (WFM) oraz Lidzbarka (Classic Sofa) trafiały i trafiają poprzez największe sieci handlowe do konsumentów głównie na rynku europejskim. Grupa Bega współpracuje również z BRW oraz wieloma innymi polskimi firmami. – Dieter Hilpert był wielką osobowością, wielkim graczem w świecie meblowym, ale przede wszystkim serdecznym i miłym człowiekiem, który szanował wszystkich ludzi, okazywał każdemu zainteresowanie. Wspierał również działania OIGPM, w tym spotkania w Lügde z sekretarzem generalnym EFIC (Europejska Konfederacja Przemysłu Meblarskiego) oraz prezesami Związku Niemieckiego Przemysłu Meblowego (VDM). Dieter Hilpert okazywał w każdej sytuacji nie tylko profesjonalizm, ale również w pierwszym rzędzie empatię. Wiedział, co to znaczy przyjaźń, co to znaczy raz dane słowo. Dobrze, że spotkaliśmy tak dobrego człowieka na swojej drodze – pisze Jan Szynaka, który podpisał list jako przyjaciel Dietera, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli, prezes Szynaka Meble. — gac  Konkurs Wnętrze Roku Pfleiderer rozstrzygnięty III edycja Konkursu Wnętrze Roku, organizowana przez firmę Pfleiderer, została rozstrzygnięta. Z prawie 500 zgłoszeń jury wyłoniło pięciu laureatów – pierwsze, drugie i trzecie miejsce na podium oraz dwa wyróżnienia. Konkurs Wnętrze Roku organizowany przez Pfleiderer pozwala wyłonić najciekawsze projekty, w których zastosowano produkty z kolekcji Mood Stories oraz Mood Stories Comfort Collection. Kolekcja cieszy się dużym uznaniem wśród architektów, z uwagi na szeroką paletę dostępnych dekorów i produktów, a także zgodność z obowiązującymi trendami. Nic dziwnego, że z każdą kolejną edycją, do konkursu napływa coraz więcej zgłoszeń. W tym roku wyłonienie zwycięzców nie było proste, bowiem spośród prawie 500 nadesłanych projektów, trzeba było wybrać pięć najlepszych. Pierwsze miejsce zdobyła Aranżacja Reminiscencji i Awangardy – apartament dla pary, projektu Martyny Jaworskiej, prowadzącej studio Ma.Sphera. Do wizualizacji projektantka zaproponowała cztery dekory z kolekcji Mood Stories, które znalazły się w różnych przestrzeniach całego apartamentu – Legno Jasne R48026, Willow Biały R55072, Horyzont U18029 oraz Biel Krystaliczna U11026. Drugie miejsce to realizacja wnętrza Akademika Milestone Fabryczna. Autorem projektu jest Anita Leydo z biura projektowego Leydo Tandem Studio we współpracy z Kuryłowicz & Associates Sp. z o.o. i z M. Tomaszewską. W projekcie zastosowano paletę dekorów, które pozwoliły zbudować przyjazne i przytulne studenckie wnętrze. Główną rolę odgrywają tu dekory, tj. Dąb Olejowany R20348 oraz Czerń Wulkaniczna U12000 i Czarny Onyx U12001, dopełnione dekorem Biel Kryjąca W10410. Trzecie miejsce zajęła architekt Olga Skałka z pracowni HOST Design, za projekt strefy kuchennej, w której wykorzystała trzy dekory z kolekcji Mood Stories – Labrador U19008, Orzech Okapi R30135 oraz Marmur Calacatta S63054. Wizualizacja aranżacji kuchni łączy w sobie minimalizm z nutą kamienicznej elegancji. W tegorocznej edycji przyznano również dwa wyróżnienia. Jedno za projekt strefy kuchennej, w której zastosowano ultracienki blat UltraFit – najnowszy produkt Pfleiderer, który swoją premierę miał w połowie ubiegłego roku. Nagrodę w tej kategorii zdobył architekt Yauheni Baturytski z pracowni Yauheni Baturytski Swiborg. W swojej koncepcji kuchni Twin Peaks zastosował ultracienki blat UltraFit oraz ściankę przyblatową w dekorze Abruzzo Colore SS68048, którym towarzyszą dekory Burgund U17054 oraz Zgaszony Błękit U18001. Drugie wyróżnienie przyznano w kategorii Young Designer. Pfleiderer pierwszy raz zaprosił do udziału w konkursie studentów architektury, chcąc wyłonić obiecujących młodych designerów. Nagrodę w tej kategorii zdobyła Patrycja Dorczak, za projekt strefy dziennej w domu jednorodzinnym. W zrealizowanym wnętrzu zastosowano dekor Dąb Lancelot R20027 z kolekcji Mood Stories, w płycie laminowanej oraz blacie roboczym. — gac  Symboliczny mural IKEA w Lubawie odsłonięty W marcu został odsłonięty symboliczny mural, który nie tylko opowiada historię IKEA, lecz przede wszystkim ukazuje jej silne więzi z miastem i okolicą. Lubawa jest miejscem, w którym szwedzka marka prężnie rozwija się już od ponad 30 lat. Kolorowy mural przedstawia najważniejsze fakty związane z obecnością marki w Polsce. Wśród nich informację o aż 100 000 miejsc pracy, które szwedzka firma tworzy w Polsce razem z lokalnymi firmami. Pierwszy mebel IKEA w Polsce powstał 63 lata temu w Radomsku (woj. łódzkie), dziś – w 2024 roku – co piąty mebel IKEA jest produkowany w Polsce. – Nie bez powodu nasz założyciel – Ingvar Kamprad – mawiał, że Polska jest dla IKEA drugim domem. Co piąty mebel sprzedawany w sklepach IKEA na świecie jest produkowany w Polsce. Jesteśmy dumni, że jako IKEA Industry Lubawa dokładamy cegiełkę do tej niezwykłej historii i wspólnie możemy Pierwsze miejsce zdobyła Aranżacja Reminiscencji i Awangardy – apartament dla pary, projektu Martyny Jaworskiej, prowadzącej studio Ma.Sphera. Fot. Pfleiderer

Wiadomości z kraju i ze świata 11 2024/4 (280) kalejdoskop aktualności reklama rozwijać lokalną i regionalną gospodarkę. Na stałe wpisaliśmy się w gospodarczy krajobraz Lubawy, powiatu iławskiego i województwa warmińsko-mazurskiego – mówi Zbigniew Nikelewski, członek zarządu oraz dyrektor oddziału IKEA Industry Lubawa. Spotkanie było również okazją do wspomnień. Historia Lubawy i IKEA sięga roku 1992, w którym Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Zakładów Meblarskich Spółdzielni „Jedność” podjęło uchwałę w sprawie sprzedaży zakładu przy ul. 19 Stycznia spółce Swedwood Poland. W lipcu tego samego roku ruszyła produkcja. W kolejnych latach rozpoczęto budowę większego, nowoczesnego oddziału pod dzisiejszym adresem, który aktualnie zajmuje ponad 63 ha powierzchni. – Mural IKEA w centrum Lubawy to bardzo miły, symboliczny akcent, podkreślający obecność IKEA w naszym mieście i w całym naszym regionie. Odczuwamy pozytywny wpływ firmy nie tylko poprzez tworzenie miejsc pracy, ale także dzięki inwestycjom bezpośrednim i zaangażowaniu w rozwój lokalnych firm. Bardzo się cieszę, że IKEA od wielu lat rozwija się u nas. Warto podkreślić, że dzieje się to również dzięki jak najlepszym warunkom, które tworzymy zarówno my – samorządowcy, jak i wszyscy mieszkańcy Lubawy. Myślę, że mamy podstawy, żeby z optymizmem patrzeć w przyszłość – mówi burmistrz Lubawy Maciej Radtke. Uczestnicy wydarzenia podkreślali nie tylko biznesowe zaangażowanie IKEA, ale także budowanie przez firmę świadomości ekologicznej, odpowiedzialności społecznej oraz działalności charytatywnej. Jak informują przedstawiciele IKEA Industry Lubawa, mural zlokalizowany przy skrzyżowaniu ulic Gdańskiej i Kupnera będzie wyeksponowany do końca bieżącego roku. — gac „Polska jest dla IKEA drugim domem” – to przesłanie symbolicznego muralu w Lubawie. Fot. IKEA Industry

kalejdoskop Wiadomości z kraju i ze świata 12 2024/4 (280) wiadomości Przysłowie „W marcu jak w garncu” nabiera nowego znaczenia w kontekście sytuacji na rynku drewna, w branży drzewnej i meblarskiej. Nie ma tygodnia, aby do mediów nie docierały informacje o kolejnych apelach, spotkaniach, debatach, wystąpieniach. Próbując uporządkować meandry tego, kto i co mówi w tych tematach, co najmniej od początku tego roku, trudno nie oprzeć się wrażeniu, że lista oczekiwań przemysłu jest bardzo długa, lista obietnic W oczekiwaniu na konkrety Jak wspominałam w ubiegłym miesiącu, wokół lasów, drewna, przemysłu drzewnego i meblarskiego od początku roku zrobiło się bardzo głośno i tłoczno. Bo jeśli las, to drzewiarze, tartacznicy, płyciarze, meblarze, leśnicy, urzędnicy, ministrowie, posłowie, myśliwi, ekolodzy, pseudoekolodzy i pewnie można by jeszcze kogoś dopisać do tej listy. Luty był czasem intensywnych rozmów i spotkań, marzec nie pozostał w tyle. Co będzie dalej? TEKST: Małgorzata Gackowska Ograniczenie eksportu nieprzetworzonego drewna za granicę, transparentność sprzedaży tego surowca czy proklimatyczna lokalność – to tylko wybrane punkty ogłoszonego przez minister klimatu i środowiska Paulinę Hennig-Kloskę „Pakietu dla przemysłu drzewnego”. Fot. MKiŚ

Wiadomości z kraju i ze świata 13 2024/4 (280) kalejdoskop reklama Pakiet dla przemysłu drzewnego – rekomendacje - Zwiększenie procenta puli drewna przeznaczonej dla stałych, sprawdzonych klientów; - Większe premiowanie przy sprzedaży intensywności przerobu drewna – im bardziej korzystne dla gospodarki, zaawansowane (głębsze) wykorzystanie drewna, tym większa premia; - Oferowany produkt drzewny dostosowany do potrzeb polskich nabywców, a nie zagranicznych, np. z Dalekiego Wschodu; - Proklimatyczna lokalność – premia dla kupców przerabiających drewno bliżej miejsca pozyskania, aby uniknąć zbędnie generującego CO2 nieracjonalnego transportu drewna; - Eliminacja nieuczciwych kupujących przez efektywną kontrolę rzeczywistego sposobu i miejsca przerobu drewna. Przedsiębiorcy unikający kontroli nie otrzymają punktów; - Eliminacja zjawiska sztucznego popytu na drewno; - Większa stabilność i pewniejsza przyszłość, łatwiejsze planowanie – wprowadzenie opcji półrocznej umowy na zakup drewna; - Transparentność sprzedaży drewna – pełna jawność nabywców i wartości umów, w tym deklaracji przerobu; - Uwolnienie dla przemysłu drewna pełnowartościowego, grubego, które dziś jest używane w energetyce, zdefiniowanie kategorii drewna energetycznego. rządzących jeszcze dłuższa, a do porozumienia, nie mówiąc o konkretnych decyzjach – wciąż daleka droga. Co na to rząd? Po spotkaniach przedstawicieli przemysłu drzewno-meblarskiego ze stroną rządową i kierownictwem Lasów Państwowych, na których to przedstawiono główne postulaty przedsiębiorców, oczekiwano szybkiego ustosunkowania się do nich. Za odpowiedź można uznać „Pakiet dla przemysłu drzewnego”, który został ogłoszony 15 marca, przez minister klimatu i środowiska Paulinę Hennig-Kloskę. Podczas konferencji prasowej kierownictwo MKiŚ przekazało aż dziewięć rekomendacji, dotyczących zmian w gospodarce leśnej w Polsce. – Potrzebujemy wielopłaszczyznowych zmian dotyczących gospodarki leśnej, dotykających różnych grup społecznych. Aby zwiększyć ochronę obszarów cennych przyrodniczo i ważnych społecznie, musimy zadbać także o krajowy przemysł drzewny – mówi szefowa resortu klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. – Cieszę się, że mogę dziś ogłosić szereg rekomendacji, które doprowadzą do tego, że ograniczymy eksport nieprzetworzonego drewna poza nasz kraj, a tym samym rozwiążemy wiele strukturalnych problemów. Wszystko po to, by realizować nasz cel, jakim jest obejmowanie coraz większych terenów ochroną – podkreśliła minister. Wśród wymienionych przez minister rekomendacji znalazł się ważny dla przedsiębiorców punkt mówiący o zwiększeniu procenta puli drewna, przeznaczonej dla stałych, sprawdzonych, wieloletnich klientów, którzy stale współpracują z Lasami Państwowymi. – W ten sposób dajemy gospodarce, producentom, przetwórcom stabilizację. Możemy zapewnić im dostawy surowca w pożądanej ilości, w długoterminowym okresie. Kolejną rekomendacją jest większe premiowanie przy sprzedaży drewna, które będzie w większym zakresie przetwarzane w naszym kraju. Oznacza to, że intensywność przetwarzania drewna w kraju będzie dodatkowo premiowana w trakcie sprzedaży, tak by większa dostępność surowca była dla naszej gospodarki – wymienia minister Paulina Hennig-Kloska. Szefowa resortu podkreśliła także istotę proklimatycznej lokalności. Założeniem jest premiowanie tych odbiorców, którzy korzystają z drewna, przewożąc je blisko, którzy pracują i tworzą miejsca pracy w lokalnych społecznościach, a tym samym unikają zbędnego generowania CO 2 .

kalejdoskop Wiadomości z kraju i ze świata 14 2024/4 (280) wiadomości Apel branży drzewnej do Premiera RP z 21 marca 2024 r. (wybrane fragmenty) - W odniesieniu do decyzji z 8 stycznia br., podjętej przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, o tymczasowym objęciu ochroną ścisłą 10 obszarów leśnych: „(…) Jesteśmy świadomi potrzeby zwiększenia w Polsce powierzchni obszarów chronionych. Jednak należy to, naszym zdaniem, wypracować z udziałem wszystkich interesariuszy. Ważny dla naszego kraju jest również rozwój gospodarczy i w związku z tym podejmowanym działaniom, mającym na celu ochronę przyrody i w efekcie ograniczającym podaż drewna, powinny towarzyszyć działania, które skompensują zmniejszoną podaż drewna, np. poprzez intensyfikacje pozyskania na innych obszarach leśnych. Są takie możliwości. Konieczne jest też stworzenie funduszy wspomagających restrukturyzację przedsiębiorstw drzewnych, zwłaszcza lokalnie – tam, gdzie duże obszary lasów będą objęte ochroną i wyłączone z użytkowania. Bez tego zrujnowana może być gospodarka wielu gmin, gdzie takie firmy stanowiły podstawę rozwoju i zatrudnienia”. - „Polski przemysł drzewny traci konkurencyjność, ogranicza sprzedaż i redukuje zatrudnianie w związku z bardzo wysokimi cenami drewna w Polsce. Lasy Państwowe, pomimo wyraźnych próśb ze strony przemysłu, wynikających z głębokiego kryzysu gospodarczego, nie obniżyły cen wyjściowych (wywoławczych) na rok 2024. Są one obecnie dużo wyższe, nawet o 40 proc., w stosunku do cen drewna w Niemczech, Czechach, na Słowacji czy Łotwie. Skutkiem tego jest bardzo niska rentowność lub bardzo często ponoszone straty, w efekcie wstrzymanie inwestycji, utrata konkurencyjności. Obecnie wiele firm z naszego sektora stoi na granicy bankructwa, miejsca pracy są redukowane, a kolejne firmy zamykane. Sama branża meblarska w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy zmuszona została do redukcji 18 000 etatów, w tym roku spodziewamy się dalszych redukcji na poziomie 5 000. Branża tartaczna stoi na krawędzi upadku – sztandarowe firmy tego sektora w roku 2023 poniosły wielomilionowe straty”. - „Rynek drewna w Polsce nie jest zrównoważony. Występuje poważny deficyt drewna, potrzebne są specjalne działania, które zabezpieczą w ten surowiec firmy, które rzeczywiście przetwarzają drewno, zatrudniają pracowników najczęściej w słabo rozwiniętych gospodarczo regionach kraju. (…) Należy pamiętać, że rynek drzewny w Polsce został bardzo zdestabilizowany przez wybuch wojny na Ukrainie, jak żaden inny kraj w Europie. Wstrzymana została zarówno sprzedaż naszych wyrobów na rynki byłego ZSRR, ale przede wszystkim zatrzymany został import drewna i biomasy z Białorusi i Ukrainy, przy jednoczesnym zalewie rynków europejskich wyrobami z drewna, jak sklejka, meble, tarcica, palety, pellet – w cenach dumpingowych z terenów całego bloku wschodniego”. - „Lasy Państwowe generowały duże zyski w okresie, gdy przemysł drzewny dramatycznie tracił konkurencyjność. Szacuje się, że z surowca o wartości 1 zł po przetworzeniu powstają produkty o wartości 12 zł. Potrzebne jest spojrzenie „z góry” na całość zjawiska i wzięcie pod uwagę wpływów do budżetu państwa, pochodzących zarówno z gospodarki leśnej, jak i z przemysłu. Dzięki temu można zwiększyć korzyści dla gospodarki narodowej i społeczeństwa. Polska powinna wykorzystać atut, jakim jest państwowa własność przeważającej części obszarów leśnych (…)”. Kolejne rekomendacje dla przemysłu drzewnego przekazał obecny na spotkaniu z dziennikarzami wiceminister Mikołaj Dorożała, Główny Konserwator Przyrody. – Jest kilka niezwykle istotnych punktów, które były podnoszone w zasadzie na każdym spotkaniu z przedstawicielami branży drzewnej. To m.in. kwestia premiowania przetwórców drewna, maksymalne zmniejszanie eksportu nieprzetworzonego drewna poza granice Polski, poza granice Unii Europejskiej, transparentność przy sprzedaży drewna czy uwolnienie dla przemysłu drewna pełnowartościowego – wyjaśniał wiceminister. W konferencji wziął również udział Marcin Polak, zastępca dyrektora generalnego Lasów Państwowych, który poinformował, że nowe zasady dotyczące udostępniania drewna będą konsultowane także z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów w zakresie zgodności wprowadzanych regulacji z zasadami wspólnego rynku UE. Tym samym przyznał, że w tym roku można liczyć jedynie na kosmetyczne zmiany zasad sprzedaży drewna, zaś na poważne zmiany można liczyć dopiero w 2025 r. Jednocześnie podkreślił, że dziś najważniejszy jest dialog z przemysłem drzewnym. Co na to przedsiębiorcy? Dialog jest potrzebny – dzisiaj mówią o tym już wszyscy, i wydaje się, że jest dobra wola do podejmowania dyskusji. Ale co z tego „gadania” wyniknie? Jeśli dialog, to konstruktywny. Nie widzę póki co tych konkretów, bo trudno nazwać takowymi zarówno przedstawione wyżej rekomendacje, jak i postulaty przedsiębiorców. Niby wszyscy mówią o tym samym, ale… Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź przemysłu drzewnego na propozycje ministerstwa. W imieniu przedsiębiorców propozycje ministerstwa skomentował Piotr Poziomski z PIGPD, który zwrócił uwagę, że kierunek jest dobry, a przemysł drzewny z dużą nadzieją oczekuje realizacji tych propozycji. Tym niemniej podkreślił, że ogłoszone propozycje nie są w żadnym stopniu odpowiedzią na obecną sytuację przemysłu drzewnego. – Powyższe propozycje mogą być wdrożone w roku 2025 i bardzo nas to cieszy. Jednakże wiele z firm branży leśno-drzewnej może nie doczekać tych zmian – mówią przedstawiciele PIGPD. – Od miesięcy oczekiwaliśmy od polskiego rządu natychmiastowej interwencji. Z niepokojem obserwujemy, że kiedy są ogłaszane propozycje dotyczące przyszłości, obietnice te nie są poparte żadnymi precyzyjnymi rozwiązaniami, a my nadal nie otrzymujemy odpowiedzi na nasze bieżące postulaty. Podkreślamy – kierunek i założenia są bardzo dobre, ale nie mogą stać się tematem zastępczym do bieżących problemów. Można by jeszcze rozwinąć ten artykuł o apele samorządowców do rządu, o strajk na Podlasiu, o kwestię FSC czy najnowsze oświadczenie ośmiu największych organizacji branży drzewnej w Europie Środkowo-Wschodniej, dotyczące EUDR. Obawiam się jednak, że po pierwsze, stron w gazecie by zbrakło, a po drugie, to, co napiszemy dziś, jutro już może być nieaktualne lub wyparte przez kolejne listy, spotkania, petycje, oświadczenia… Nie wiem, jak długo przyjdzie poczekać wszystkim zainteresowanym na konkretne decyzje i działania, ale obawiam się, że nieprędko. •

Wiadomości z kraju i ze świata 15 2024/4 (280) kalejdoskop wiadomości W rozmowie z Polską Agencją Prasową (PAP) zastępca dyrektora generalnego Lasów Państwowych Jerzy Fijas zapowiedział planowane zmiany w systemie sprzedaży drewna, choć trafniej byłoby stwierdzić, że raczej zasygnalizował chęć ich wprowadzenia. Na razie jednak trwa ofertowanie w starym systemie, który nieco komplikuje prace nad nowymi wytycznymi. – Dzisiaj jesteśmy w trakcie procedur drugiej tercji. Rok 2024 podzielony został bowiem na trzy interwały czasowe po cztery miesiące. Pierwsza tercja jako okres sprzedaży kończy się w kwietniu. Równolegle startują procedury kontraktacji w drugiej tercji, a my musimy się przygotować na kolejną, trzecią tercję. Zmian systemowych nie da się zrobić w biegu. Zagroziłoby to stabilności dostaw dla przemysłu, szczególnie w obliczu nowych wyzwań społecznych, przed jakimi stanęły obecnie LP. Mamy sygnały z rynku, że pewne zmiany są oczekiwane. Branża wskazuje na kwestie związane z bezpieczeństwem obrotu drewnem, ilością surowca przeznaczanego na otwartą sprzedaż oraz korektą polityki i algorytmów wyznaczania cen wywoławczych. Dyrektor Fijas zwrócił też uwagę, że branża drzewna, a szczególnie przemysł zajmujący się produkcją i eksportem mebli, oczekuje przywrócenia w całych lasach administrowanych przez PGL LP systemu certyfikacji drewna według norm FSC. W tym roku raczej bez rewolucji Według licznie padających deklaracji co do terminu wprowadzania zmian, dość jednoznacznie słychać, że ten rok będzie rozliczany według zasad, jakie Lasy Państwowe narzuciły w roku 2023. Z ich skutkami przemysł zmaga się do dzisiaj i zapewne będzie to robił przez cały rok. – To, co będzie możliwe do wprowadzenia w tym roku, zostanie systemowo zaimplementowane, natomiast z całą pewnością przygotowujemy się na rok 2025, aby stworzyć nową propozycję sprzedaży drewna – mówił PAP dyrektor Fijas. Niestety, nawet pytany, nie chciał zdradzić, na czym te zmiany będą polegać. – Odpowiemy wtedy, kiedy będziemy mieli pełną wiedzę i przeprowadzimy analizy. System sprzedaży drewna do zmiany Najprawdopodobniej od przyszłego roku wszystkich, którzy zajmują się przemysłem drzewnym, czekają zmiany w zasadach zakupu surowca od Lasów Państwowych. W tej kwestii brak jednak konkretów. TEKST: Bartosz Szpojda Na ile pozwolą przepisy prawa W rozmowie z PAP dyrektor Jerzy Fijas poruszył także kwestię instytucji, które pewnych zmian przeprowadzić nie pozwalają. – Działamy w określonych warunkach prawnych. Patrzy na nas również Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Pewne próby uwolnienia się spod gorsetu systemu sprzedażowego próbowaliśmy robić już w przeszłości, ale zostaliśmy ograniczeni właśnie przez UOKiK. Zdaniem dyrektora nie ma jednak możliwości, by podaż drewna na rynku ciągle się zwiększała. – Musimy mieć wszyscy świadomość, że wykorzystanie zasobów ma swoje limity i nie da się ich w nieograniczony sposób cały czas zwiększać. Należy podjąć działania, które pozwolą w efektywny sposób wykorzystywać surowiec, który jest już w obiegu. Chodzi o recykling, gospodarkę w obiegu zamkniętym, oszczędzającą bieżące pozyskanie surowca. Ważne jest również, by w mniejszym stopniu wykorzystywać drewno do celów energetycznych, w dużej energetyce. • – To, co będzie możliwe do wprowadzenia w tym roku, zostanie systemowo zaimplementowane, natomiast z całą pewnością przygotowujemy się na rok 2025, aby stworzyć nową propozycję sprzedaży drewna – stwierdził zastępca dyrektora generalnego LP Jerzy Fijas. Fot. YouTube

kalejdoskop Wiadomości z kraju i ze świata 16 2024/4 (280) wiadomości reklama Konsorcjum Woodstock, skupiające liderów branży, takich jak polska Grupa Paged, Latvijas Finieris z Łotwy, UPM Plywood z Finlandii oraz kluczowe stowarzyszenia sektorowe UE, przyjęło z zadowoleniem ustalenia śledztwa Komisji Europejskiej, że istniejące cła importowe na rosyjską sklejkę brzozową są omijane poprzez wysyłanie jej do UE właśnie przez te kraje. Nieuczciwe praktyki nie od dziś Przypomnijmy, że już przed wybuchem wojny na Ukrainie, po długotrwałym śledztwie, UE zwiększyła istniejące cła importowe na rosyjską sklejkę brzozową o 15,8 proc., aby chronić rynek UE przed tanimi produktami z Rosji. Jednak zaraz po wprowadzeniu tych ceł w listopadzie 2021 r., pojawiły się dowody, że rosyjscy producenci i inni próbowali je omijać, sprzedając produkty przez trzecie kraje. Kazachstan i Turcja nie były wcześniej znane jako znaczący eksporterzy tego typu sklejki. Konsorcjum Woodstock, we współpracy z liderami branży i głównymi europejskimi stowarzyszeniami, przedstawiło Komisji Europejskiej rosnące dowody na omijanie obowiązujących ceł, co doprowadziło do formalnego i przyspieszonego dochodzenia rozpoczętego w sierpniu 2023 r. Ujawnienie wyników śledztwa Komisji ponad 30 zainteresowanym stronom stanowi kluczowy moment w ujawnianiu nieuczciwych praktyk stosowanych przez niektórych uczestników branży drzewnej, które wpływają na codzienne straty europejskiego przemysłu w zakresie wielkości sprzedaży i przychodów. Po obszernych inspekcjach na miejscu w Kazachstanie i Turcji, Komisja Europejska odkryła niezbite dowody na obejście obowiązujących ceł, co skutkuje koniecznością rozszerzenia ceł antydumpingowych na wszystkie importy z tych krajów. Mają one na celu korygowanie nierówności rynkowych. Środki te mogą obejmować walkę z oszustwami celnymi i unikaniem sankcji, i być wdrażane we współpracy z organami krajowymi i Europejskim Urzędem ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF). Prawo, które działa wstecz Nowe ustalenia staną się podstawą do natychmiastowego wprowadzenia regulacji, która będzie miała działanie wsteczne, rozszerzając cło antydumpingowe na import z Kazachstanu i Turcji, utrzymując je w przyszłości. Wszystkie importowane sklejki z tych dwóch krajów będą teraz obłożone takim samym cłem – 15,8 proc. – jak Rosja, z należnościami wstecznymi plus VAT do pobrania od sierpnia 2023. W świetle wyników śledztwa Komisji Europejskiej, prawdopodobnie wzrosną kontrole i inspekcje ze względu na oszustwa celne i naruszenia sankcji przez poszczególnych operatorów, w tym importerów, handlowców i użytkowników, sugerowane przez ustalenia Komisji. Odrębne przepisy prawne, które w niektórych krajach mają konsekwencje kryminalne, wiążą oszustwa celne i naruszenia sankcji z poważnymi konsekwencjami i odpowiedzialnością dla osób, które zostaną przyłapane na udziale w tych działaniach lub na unikaniu regulacji UE dotyczących drewna (EUTR). Jarosław Michniuk, prezes zarządu Paged Morąg, jednego z pięciu największych producentów sklejki w Europie i współzałożyciela Jednolite cło dla sklejki z Rosji, Kazachstanu i Turcji Wyniki śledztwa Komisji Europejskiej oraz decyzja o planach nałożenia ceł na sklejkę importowaną do Unii przez Kazachstan i Turcję pozwala mieć nadzieję, że walka z nielegalnym importem rosyjskich produktów drzewnych zostanie skończona.

Wiadomości z kraju i ze świata 17 2024/4 (280) kalejdoskop reklama Konsorcjum Woodstock, odnosząc się do wyników śledztwa Komisji Europejskiej w sprawie łamania przepisów antydumpingowych na sklejkę rosyjską, importowaną do Unii Europejskiej przez Kazachstan i Turcję, zwraca uwagę, że choć nie są one jeszcze szeroko znane, mają fundamentalne znaczenie dla przyszłości europejskiego rynku drewna. Rozporządzenie, które ma zacząć obowiązywać natychmiastowo po jego przyjęciu przez kraje UE, ma stanowić odpowiedź na te nieuczciwe praktyki, wprowadzając jednolite cło dla wszystkich importowanych sklejek z wymienionych krajów, wyrównując tym samym szanse na rynku i chroniąc interesy unijnych producentów. – Wstecznie, bo od 22 sierpnia 2023, nastąpi pobranie od importerów ceł antydumpingowych w wysokości 15,8 proc. + VAT na każdy transport sklejki brzozowej importowanej do krajów UE przez Kazachstan i Turcję. Będzie to możliwe, gdyż z chwilą uruchomienia śledztwa Komisji, każdy ładunek sklejki przekraczający granicę unijną, a pochodzący z Kazachstanu i Turcji, był rejestrowany. Co jednak kluczowe, to fakt, że wynik śledztwa potwierdzający te nieuczciwe praktyki, jest też istotny z punktu widzenia łamania sankcji nałożonych na Rosję oraz regulacji EUTR i jest ścigany prawem nie tylko unijnym, ale i krajowym. Każdy importer powinien zadbać o właściwy due dilligence i sprawdzenie swoich partnerów i ich towaru przed podjęciem decyzji o współpracy. W przeciwnym wypadku nie tylko zaległe cła i kary finansowe, ale również odpowiedzialność karna za łamanie sankcji i regulacji EUTR będzie realnym zagrożeniem dla każdego importera z tych krajów. Prezes Michniuk wyraził optymizm co do skuteczności tego rozwiązania, ale zaznaczył również, że kluczowe będzie jego egzekwowanie. Oczekuje, że wiedza wynikająca ze śledztwa skłoni państwa członkowskie do zintensyfikowania działań kontrolnych i śledczych, aby zapewnić przestrzeganie nowych regulacji. Ponadto wskazuje na ważną rolę OLAF i krajowych organów skarbowych w monitorowaniu i karaniu firm, które nadal będą próbowały omijać nowe przepisy. Podkreśla, że konieczne jest i wciąż będzie weryfikowanie przez importerów pochodzenia sprowadzanego drewna, aby uniemożliwić dalsze omijanie sankcji nałożonych na Rosję, co jest równie istotne dla utrzymania integralności europejskiego rynku drewna. • — gac Jarosław Michniuk, prezes zarządu Paged Morąg, jednego z pięciu największych producentów sklejki w Europie i współzałożyciela Konsorcjum Woodstock, odnosząc się do wyników śledztwa Komisji Europejskiej w sprawie łamania przepisów antydumpingowych na sklejkę rosyjską importowaną do Unii Europejskiej przez Kazachstan i Turcję, zwraca uwagę, że mają one fundamentalne znaczenie dla przyszłości europejskiego rynku drewna. Fot. Bartosz Szpojda

kalejdoskop Wiadomości z kraju i ze świata 18 2024/4 (280) wiadomości Ponad 30 lat doświadczeń, ponad 300 obsługiwanych podmiotów i ponad 3000 zrealizowanych projektów to dorobek firmy FiM Consulting z Warszawy, której misją jest wdrażanie Systemowego Zarządzania Zyskiem, jako skutecznej metody sterowania firmą w oparciu o realne dane, a nie tylko intuicję. – Nie sprzedajemy gotowych rozwiązań, bo takowych nie mamy – stwierdził Krzysztof Frydziński, prezes FiM Consulting podczas prezentacji w trakcie minionych targów Meble Polska w Poznaniu, zatytułowanej „Obroty rosną, a zyski spadają! Jak skutecznie sterować firmą?”. – My dopasowujemy rozwiązania do sytuacji w danej firmie. Szczególnie sytuacji zmieniającej się, tak jak teraz. Nie jest to najlepszy czas dla branży meblarskiej. Firmy mają problemy z płynnością finansową, więc często pojawia się pytanie, jak zarządzać taką firmą i prognozować cash flow? Sęk w tym, że większość decyzji w niektórych firmach ma swoje źródło w… intuicji właściciela. – Intuicja jest szalenie ważna w biznesie – stwierdził prelegent – ale tylko decyzje poparte realnymi danymi i analizami są prawdziwą siłą. One stwarzają komfort podejmowania prawidłowych decyzji. Zrozumienie problemu jest równie ważne jak jego rozwiązanie. Dlatego nie proponujemy gotowych recept na sukces. To byłoby zbyt proste i… niewiele warte. Systemowe Zarządzanie Zyskiem W dzisiejszym dynamicznym środowisku biznesowym skuteczne zarządzanie finansami stanowi kluczowy element sukcesu każdej organizacji. – Firmy, które chcą utrzymać się na rynku i osiągać zyski, coraz częściej sięgają po innowacyjne rozwiązania, takie jak Systemowe Zarządzanie Zyskiem – stwierdził Mariusz Szmit, dyrektor ds. rozwoju FiM Consulting. – Wdrożenie takiego systemu przynosi liczne korzyści, zarówno pod względem efektywności operacyjnej, jak i poprawy wyników finansowych. Systemowe zarządzanie zyskiem w praktyce odpowiada na pytanie, jak uzyskać zwrot z inwestycji. Zarządzanie płynnością pozwala na prognozowanie cash flow, czyli tego elementu sprawozdania finansowego, który określa stan przedsiębiorstwa i jego potencjał. – Prowadzący firmy wiedzą, gdzie powstaje zysk – mówił Krzysztof Frydziński. – Nie na kontach księgowych, tylko w procesie obsługi klientów przedsiębiorstwa. Z tym związane są procesy biznesowe, które kosztują. Dlatego tak istotne jest mapowanie procesów, będące przepływem pracy odwzorowanej w formie diagramów. Trzeba w takim diagramie uwzględnić czynności i koszty związane z rozpoznaniem potrzeb klientów, przygotowaniem oferty rynkowej i handlowej, i zapoznanie z nimi potencjalnych klientów, potem związane z pozyskaniem klientów, pozyskaniem zamówień towarów, produkcją, składowaniem, kompletowaniem zamówień, dostarczaniem do klientów, rozliczaniem transakcji i badaniem zadowolenia klienta, żeby móc określić zysk. Wszak wszystko kosztuje. Klient powinien za to zapłacić, a jeśli nie zapłaci, to koszty czy ich część ponosi przedsiębiorca i nie uzyskuje oczekiwanego zysku. Koszty operacji i czynności Łatwo jest zsumować przychody ze sprzedaży towarów lub od poszczególnych klientów. Trudniejsze jest określenie kosztów danej produkcji czy dla danego klienta. Dlatego trzeba więc procesowo podejść do kosztów, czyli policzyć koszty poszczególnych operacji czy czynności. – Tak powstają słupki kosztowe dla poszczególnych produktów czy klientów, które należy porównać ze słupkami przychodowymi – przekonywał Krzysztof Frydziński. – Bierze się koszty związane z zaopatrzeniem w surowce, przygotowaniem produkcji, produkowaniem, składowaniem w magazynie, Obroty rosną, ale dlaczego zyski spadają? Stosowane uśrednienia w kalkulacjach zacierają różnice pomiędzy produktami i klientami, w efekcie czego nie odzwierciedlają pełnego kosztu obsługi klienta i produktu. TEKST I FOT.: Janusz Bekas – Drogą do osiągania zysku jest solidna ocena potencjału zysku portfela produktów i klientów oraz aktywizacja rentownej sprzedaży, a następnie kształtowanie polityki cenowo-rabatowej, wspierającej rentowne zachowania klienta – mówił Krzysztof Frydziński.

Wiadomości z kraju i ze świata 19 2024/4 (280) kalejdoskop kompletowaniem zamówień, przetwarzaniem zamówień, transportowaniem dostaw, pozyskiwaniem zamówień, ogólnym zarządzaniem, marketingiem handlowym i bonusami. Z takich porównań widać, który klient czy towar jest dochodowy, a u którego klienta ponoszone przez firmę koszty całkowite przekraczają zapłatę, czyli firma ponosi stratę. Uwaga producenta, na przykład mebli, powinna być zatem zwrócona na tę grupę klientów czy towarów obniżających zysk. Z takiej analizy widać, jak rozkładają się koszty i z czego to wynika. Ważna rentowność współpracy Zwykle klient zamawiający niewielkie ilości mebli generuje wysokie koszty przygotowania produkcji. Jest zatem konieczność namówienia go do większych zakupów lub akceptacji wyższej ceny produktu, albo zwykle pojawia się chęć ewentualnego pozbycia się takiego klienta. Zawsze chodzi bowiem o obniżenie jednostkowego kosztu produktu, żeby dostawy dla tego klienta przynosiły zysk. Sęk w tym, że jeśli jest to ilościowo ważny klient, to nie za bardzo jest chętny do zmiany zwyczajów, a tym bardziej do akceptowania wyższej ceny produktu. Ma silną pozycję przetargową. A producentowi na nim zależy, choć długotrwałe dokładanie nie jest dla firmy korzystne. Generalnie urentownienie współpracy to poważne zadanie w stosunku do grup towarowych czy klientów. Inne elementy uwzględnia się w tradycyjnym rachunku kosztów, prowadzonym przez zakładową księgowość, gdy bierze się pod uwagę ceny materiałów, energii, koszty wynagrodzeń, podatków. Mogą z tej analizy wynikać wysokie koszty wynagrodzeń, co by skłaniało do restrukturyzacji zatrudnienia. Jednak bez dogłębnej diagnozy nie powinno się na tej podstawie podejmować decyzji, chyba że gołym okiem widać przerosty zatrudnienia. Zwykle są inne powody powodujące takie skutki. Wieloryby Zyskowności produktów i klientów Zyski przedsiębiorstwa to suma zysków wypracowanych ze współpracy z wszystkimi klientami. – Graficznie można to przedstawić w kształcie… grzbietu wieloryba – stwierdził Krzysztof Frydziński. – Zyski i straty poszczególnych klientów czy produktów odkładamy na osi, od najbardziej rentownego do najmniej rentownego klienta czy przedsięwzięcia, a poniżej osi – od przynoszących najmniejsze straty, do przynoszących największe straty. Na tej podstawie powstaje krzywa Wieloryba Zyskowności. To jest nic innego jak zysk skumulowany. W kolejnych pozycjach odnotowuje się przyrosty zysku z rentownych firm, następnie od tego zysku odpisuje się straty poniesione w transakcjach z innymi firmami. Krzywa zysku najpierw pnie się do góry, a potem opada. W efekcie otrzymuje się końcowy wynik – łączny zysk firmy. Taka krzywa nosi nazwę Wieloryb Zyskowności, bo przypomina grzbiet wieloryba nad wodą. Taka krzywa to istotna informacja dla kierownictwa firmy. Niezbędna do zastanowienia, co zrobić, żeby wszystkie towary czy partnerzy przynosili firmie zysk? Teoretycznie można zrezygnować ze współpracy z firmami, przez które ponosi się straty, ale w praktyce, z różnych powodów, nie można pozbyć się nierentownych klientów. Przede wszystkim, ze względu na stałe koszty przedsiębiorstwa, takie jak podatki, ubezpieczenia, obciążenia fiskalne, amortyzacja. Obniżenie produkcji tylko dla rentownych klientów czy produktów spowoduje wzrost kosztów jednostkowych. – Wówczas mamy do czynienia ze zjawiskiem „spirali śmierci z kosztów stałych” – wyjaśniał prelegent. – Jeżeli produkuje się 100 produktów za 100 zł, to jednostkowy koszt wynosi 1 zł, ale jeśli firma zmniejszy produkcję o połowę, to koszt jednostkowy wynosi 2 zł. Trzeba więc podnieść cenę produktów, często skutkującą spadkiem zamówień i w konsekwencji… produkcji, co powoduje… dalszy wzrost kosztu jednostkowego. Trzeba wiedzieć, od czego zależy rentowność poszczególnych klientów.

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz