Modne naturalne materiały

Modne naturalne materiały

Wieloletnia obserwacja rynku pozwala firmie Filipiak szybko reagować na zmieniające się trendy w zakresie wzornictwa mebli i innych elementów wyposażenia wnętrz, o czym opowiada Andrzej Filipiak, właściciel, w jubileuszowym roku działalności firmy z Kalwarii Zebrzydowskiej.

Meblarstwo: W tym roku firma Filipiak z Kalwarii obchodzi jubileusz 40-lecia. To ogromny sukces dający też doświadczenie na rynku oklein. Przeszliście długą drogę – jakie w historii firmy kamienie milowe były najważniejsze dla Waszego rozwoju?

Andrzej Filipiak: Działalność rozpoczynałem produkcją oklein, pracując na łuszczarce. Pierwszym kamieniem milowym w rozwoju firmy był zakup skrawarki do oklein marki Cremona – było to w 1998 roku. Firma się rozrastała, nabierała doświadczenia w producji i szuszeniu oklein. Kolejnym ważnym krokiem był zakup traku. W 2000 roku zostaliśmy autoryzowanym przedstawicielem firmy Paged Sklejka. W 2001 roku do oferty wprowadziliśmy kilka gatunków oklein egzotycznych, a także rekonstruowanych. Ważnym momentem w naszej działalności było wybudowanie dwóch nowych magazynów, w których jesteśmy od 2008 roku. W 2010 roku nasza firma zakupiła nowoczesną i ekologiczną suszarnię próżniową, a w 2014 kolejną szuszarnię do drewna.

Meblarstwo: Jak na przestrzeni tych 40 lat rozwijał się i zmieniał rynek oklein w Polsce?

A.F.: Nasz region znany jest w Polsce jako jeden z największych producentów mebli. Jest tu wielu rzemieślników z długoletnimi tradycjami, jak i nowoczesne duże firmy meblarskie. Dlatego działając w takim zagłębiu z łatwością możemy obserwować zmiany na rynku oklein. Lata 80-te i 90-te to czas dużej mody na meble kalwaryjskie, bardzo solidne, klasyczne. W latach 2000 nastała moda na meble i wykończenie w okleinie egzotycznej. W tym czasie bardzo popularne były gatunki wenge, sapelli, merbau, jatoba i inne gatunki z różnych stron świata. Obecnie modne jest wykorzystanie materiałów naturalnych, z widocznym usłojeniem, sękami, pęknieciami i wadami. Prym w sprzedaży wiedzie okleina dębowa we wszelakiej postaci- sękaty, belkowy, postarzany, jak również orzech czy jesion. Nie zmienia to faktu że wciąż sprzedają się okleiny innych gatunków.

Meblarstwo: Jakie są flagowe produkty w Waszej ofercie? Czy moda na konkretne forniry zmienia się, czy są takie, które mają uniwersalny i ponadczasowy charakter?

A.F.: Naszym ogromnym atutem są duże stany magazynowe. Jesteśmy bardzo mocni w dębie i orzechu – zarówno w tarcicy, jak i okleinie. Wybór fornirów jest naprawdę duży, od jasnych odcieni, jak brzoza, jesion aż po czarny heban. W 2020 roku nadal można zaobserwować w meblarstwie inspiracje stylem art-deco oraz latami 70-tymi. Do łask powracają zapomniane przez ostatnie lata czereśnia czy mahoń. Nieustającym zainteresowaniem cieszy się dąb, w tym roku jeszcze bardziej niż w poprzednich, klienci wybierają dąb belkowy czy sękaty. Drewno o surowym wykończeniu, naturalne czeczoty są głównym materiałem do produkcji stolików kawowych, często łączone z kamieniem czy metalem.

Meblarstwo: W jaki sposób odbywa się produkcja fornirów, a także konfekcjonowanie tych importowanych produktów?

A.F.: Produkcja fornirów i obłogów od lat odbywa się metodami tradycyjnymi. Polega na skrawaniu płaskim. Większość dostępnych na naszym magazynie oklein skrawane jest na płasko, dzięki czemu możemy uzyskać tzw. wzór pasiak, czy też efektowne fladry. Ze względu na zastosowanie na powierzchnie mebli, drzwi, schodów – forniry dostępne są w różnych grubościach od 0,6 do nawet 6 mm. Po wysuszeniu okleina jest selekcjonowana i brzegowana.

Meblarstwo: Obecnie firma Dąb Kalwaria zajmuje się produkcją oklein, obłogów oraz tarcicy z gatunków europejskich, a także importuje okleiny, obłogi, tarcicę egzotyczną, okleiny rekonstruowane. Jak ten podział rozkłada się procentowo?

A.F.: Jeśli chodzi o podział procentowy, to prym wiedzie sprzedaż sklejek i płyt stolarskich. W sprzedaży mamy pełną ofertę Paged Sklejka. Na magazynie mamy około 100 000 m2 oklein – duży stok pozwala każdemu wybrać coś odpowiedniego. Posiadając własne suszarnie, możemy zaopatrywać stolarzy w suchą tarcicę z gatunków europejskich. Tarcicę egzotyczną – na magazynie zawsze około 300 m3, importujemy zarówno suchą, jak i mokrą. Jesteśmy również przedstawicielem firmy California Trading – producenta oklein modyfikowanych – z pełną ofertą na magazynie. Oprócz tych flagowych produktów sprzedajemy również deskę tarasową wraz z akcesoriami i chemią, obrzeża naturalne i modyfikowane, płyty otworowe.

Meblarstwo: Jak firma Dąb Kalwaria odnalazła się w nowej rzeczywistości określonej przez pandemię Covid-19? Co z dostępnością i terminowością dostaw oklein importowanych?

A.F.: Jak większość firm na rynku my również odczuwamy lekkie spowolnienie, ale cały czas jesteśmy otwarci, pracujemy i obsługujemy klientów przy pełnych magazynach. Pandemia nie wpłynęła na przepływ towarów miedzy kontrahentami. Firma nasza cały czas się rozwija, dążymy do udoskonalania serwisu dla naszych klientów. Mamy kilka ciekawych pomysłów na najbliższą przyszłość, ale zostawmy to niedopowiedziane.

~gac