Niełatwo wyznaczyć dziś kierunek, w jakim zmierza wzornictwo, sposób wykończenia i kolorystyka frontów meblowych dedykowanych kuchni. Drewno czy MDF? Połysk czy mat? Odważnie czy neutralnie? Okazuje się, że odpowiedzi na te pytania jest niemal tyle, ilu klientów.
Fronty szafek kuchennych to jeden z tych elementów, które decydują o wyglądzie, ale również o funkcjonalności całej kuchni, jej trwałości i możliwości łatwego utrzymania w czystości. Warto też zwrócić uwagę na fakt, że front to nie tylko płaska powierzchnia, ale też obrzeża, profile aluminiowe, zintegrowane uchwyty – czyli pozornie mało widoczne elementy, które składają się na całość tego elementu meblowego.
W kwestii materiałów preferencje klientów i oferta producentów nie zmieniają się praktycznie od lat – królują więc drewno, fornir, MDF. Jednak sposoby ich wykończenia sprawiają, że właściwości użytkowe, estetyka i trwałość frontów zmieniają się na korzyść. Nie brakuje też oczywiście innowacyjnych rozwiązań w postaci chociażby frontów ze szkła lub kompozytów, które idealnie wpisują się w nowoczesne wnętrza o industrialnej stylistyce.
Połysk czy mat?
Wysoki połysk czy mat – jaki rodzaj wykończenia lepiej się sprzeda i na co warto wydać pieniądze? To odwieczny dylemat zarówno inwestorów – klientów, jak i projektantów czy producentów. W dużej mierze wciąż pokutuje przekonanie, że połysk jest rozwiązaniem bardziej „masowym” i przez to popularnym, podczas gdy stonowane matowe odcienie to propozycja raczej dla koneserów. Pod względem wizualnym obie wersje mogą być atrakcyjne. Połysk podkreśla minimalistyczny, czasami wręcz surowy styl pomieszczenia, doskonale wpisując się w klimat postindustrialnych loftów. Z kolei matowe powierzchnie, dzięki wizualnej satynowej miękkości, budzą skojarzenia z klasyczną elegancją i wysoką jakością wykończenia. Chociaż może też być całkowicie odwrotnie – wszystko zależy od efektu, jaki klient chciałby uzyskać w swojej kuchni.
Fronty na wysoki połysk wydają się wyborem bezpiecznym, bo dobrze znanym i tradycyjnym. Potwierdza to Paweł Zawadziński, project manager w firmie Black Red White.
– Podczas gdy inne kraje europejskie wyraźnie skłaniają się w stronę frontów o wykończeniu matowym, u nas ta tendencja nie jest jeszcze widoczna – mówi Paweł Zawadziński. – Już od kilku sezonów nasi klienci wybierają fronty kuchenne lakierowane na wysoki połysk, najczęściej w wersji bezuchwytowej, bądź z minimalistycznym uchwytem zintegrowanym. Widzimy wyraźnie, że jest to silny trend i nic nie zapowiada, by w najbliższym czasie miało się to zmienić. Drugą, chętnie wybieraną opcją, są fronty pokryte naturalnym fornirem.
Przewagę sprzedaży frontów i płyt na wysoki połysk potwierdza też Marcin Warmuz z firmy Hubertus Design, chociaż nie zaprzecza, że wzrasta również zainteresowanie materiałem Hubertus Super Mat, między innymi ze względu na jego wyjątkową odporność na zabrudzenia i zarysowania.
– Klienci doceniają zwiększoną odporność na zarysowania oraz na działanie promieniowania UV naszych płyt i frontów – podkreśla Marcin Warmuz. – Ponadto powłoka Hubertus Super Mat cechuje się zwiększoną odpornością na wchłanianie tłuszczów i wybłyszczenie. Do tej pory usuwanie tłustych plam z matowych powierzchni nie było łatwe, a wielokrotne ich pocieranie powodowało wybłyszczenie. Z powierzchni płyt i frontów Hubertus Super Mat plamy tłuszczopochodne można usunąć bez żadnego problemu, nie doprowadzając przy tym do jej wybłyszczenia. Należy również nadmienić, że dzięki zastosowaniu innowacji w module okleinowania, nasze fronty mają praktycznie niewidoczną spoinę klejową.
Polacy wciąż komfortowo czują się z efektem lustrzanego odbicia, poza tym fronty o głębokim połysku powiększają optycznie wnętrza, co jest istotne w mieszkaniach o niewielkim metrażu. Na ich korzyść przemawia także technologia, dzięki której efekt połysku jest coraz lepszy. Jeszcze kilka lat temu najpowszechniejszą techniką uzyskiwania efektu wysokiego połysku w meblach było lakierowanie, choć technologia nakładania folii była znacznie bardziej ekonomiczna. Jednak coraz ciekawszą konkurencją dla płyt lakierowanych stają się płyty wykończone powłokami akrylowymi. Choć obie metody pozwalają uzyskać bardzo dobrą jakość powłoki, różnice pojawiają się w stopniu połysku, trwałości i odporności na uszkodzenia. Warstwa akrylu pokrywająca płytę meblową jest trwała, bardziej odporna na uszkodzenia i tworzy efektowną, gładką powierzchnię, przypominającą taflę szkła. Takiego efektu nie osiągnie się w przypadku frontów lakierowanych. Z kolei na korzyść tradycyjnych frontów lakierowanych przemawia liczba dostępnych kolorów oraz sposób wykończenia krawędzi (w przypadku powierzchni akrylowanych obrzeża są niezbędne).
Matowe fronty nie odbijają światła, tworząc we wnętrzu klimat subtelnej klasyki. Niestety, w ten sposób mogą równocześnie optycznie pomniejszać pomieszczenie, co wielu klientów uważa za ich wadę. Dlatego czasem warto rozważyć wybór półmatu jako wersji pośredniej. Tego typu wykończenia równie dobrze prezentują się na jednolitych i gładkich powierzchniach, jak i na frezowanych. Ich niekwestionowaną zaletą jest łatwość czyszczenia – np. odciski palców będą mniej widoczne na półmacie niż na frontach z połyskiem. Poza tym producenci stale doskonalą tego typu powierzchnie nie tylko pod względem estetycznym, ale także technicznym, dzięki czemu ich właściwości użytkowe są coraz lepsze.
Przykładem może być chociażby struktura Xtreme Matt, dostępna na płytach PrimeBoard z oferty firmy Pfleiderer. Charakteryzuje się satynową, przyjemną w dotyku powierzchnią i sprawia wrażenie materiału ciepłego oraz stonowanego. Powleczona specjalną powłoką z tzw. efektem anti-fingerprint, skutecznie chroni przed zabrudzeniami i śladami dłoni. Ponadto jest łatwa do utrzymania w czystości.
Nowe rozwiązania producentów
Producenci frontów uważnie śledzą, co dzieje się w tym segmencie meblarstwa na całym świecie i nie wahają się wprowadzać nowatorskich rozwiązań, nawet jeśli mają one pozostać w strefie projektów niszowych, dostępnych tylko dla nielicznych klientów. Nowe pomysły dotyczą zarówno samego zastosowanego materiału, jak i sposobu wykończenia frontów.
Dla przykładu – w systemie mebli kuchennych „KAMmono” firmy KAM Kuchnie zaprojektowano innowacyjne fronty, które wprowadzają zupełnie nowy trend. Zamiast ukryć obrzeże meblowe, wyeksponowano je, wykorzystując walory dekoracyjne i praktyczne takiego rozwiązania. Okalające front czarne, matowe obrzeże ABS kontrastuje kolorystycznie z dekorem frontu, wyznaczając geometryczne linie tworzące efekt ramki. Efekt ten potęguje grubość obrzeża, która wynosi aż 3 mm, znacząco różniąc się od standardowej obecnie grubości 0,8 mm. Obrzeże zostało zintegrowane z uchwytem krawędziowym, z którym tworzy jedną całość. Czarny uchwyt, zespolony z obrzeżem w identycznym kolorze, pozostaje niemal niewidoczny, jak uchwyt wpuszczany. Aby takie połączenie było nie tylko atrakcyjne wizualnie, ale i funkcjonalne, obrzeże jest precyzyjnie frezowane pod wymiar uchwytu, który idealnie wpasowuje się w powierzchnię frontu i nie wystaje poza jego obręb. Dzięki temu nie dochodzi do „kolizji” uchwytów, czyli nie ma obawy, iż umieszczone blisko siebie uchwyty – np. w zabudowie wysokiej czy w obudowie lodówki – mogłyby o siebie zahaczać.
Grubsze obrzeże, którym zabezpieczone są wszystkie krawędzie frontu, stanowi doskonałą ochronę wrażliwych krawędzi płyty przed uderzeniami i otarciami, a także przed działaniem wilgoci i temperatury, na które meble kuchenne są szczególnie narażone.
Z kolei najnowsze propozycje firmy Stolzen to fronty z wąskim ramiakiem, które wyglądają subtelnie i nie przytłaczają pomieszczenia nawet wtedy, jeśli zastosujemy bardzo ciemną kolorystykę typu grafit. Dzięki temu klient może swobodnie komponować design swojej kuchni.
– Bardzo często fronty w ciemnej szarej lub jaśniejszej, błękitnej kolorystyce komponowane są z delikatnymi złotymi dodatkami, jak np. uchwyty, lampy czy inne przedmioty dekoracyjne kuchni – mówi Marcin Pszczółkowski z firmy Stolzen. – Oczywiście nadal część klientów woli minimalizm. Dlatego z myślą o nich powstał front Portofino, na bazie dębowej lub jesionowej okleiny, który posiada wygodny, frezowany uchwyt, a zarazem też nie jest prostym, gładkim frontem. Wyróżnia się delikatną, dodającą uroku całości ramką.
Wąskie ramki to również element innych produktów Stolzen, m.in. frontu Dover, wykonanego z płyty MDF, czy fornirowanego frontu Siena.
Innowacyjnym rozwiązaniem materiałowym, w przypadku frontów meblowych do kuchni, jest z pewnością szkło polimerowe Rauvisio firmy Rehau. To rodzaj laminatu, który jest wyjątkowo odporny na zadrapania, uszkodzenia oraz promieniowanie UV. Ponadto materiał jest jednolity, idealnie gładki i nie odkształca się ani nie wygina. Wysoka jakość tworzywa pozwala na zastosowanie na frontach szafek oraz szuflad, ale także we wnękach i na ścianach, np. pomiędzy szafkami górnymi i dolnymi. Z powodzeniem zastępuje tradycyjne szkło, jednak pozbawiony jest wad tego materiału. Jest bowiem aż 10-krotnie bardziej odporny na pęknięcia niż prawdziwe szkło i wytrzymuje duże obciążenia.
A jeśli już jesteśmy przy szkle… Właśnie do szklanych, przejrzystych frontów górnych szafek kuchennych przeznaczone są ramki aluminiowe z oferty firmy Rejs. Są one odporne na działanie wody i różnic temperatury, a przy tym gwarantują łatwość utrzymania w czystości. Sprawdzają się zwłaszcza w przypadku frontów szafek górnych, które mogą być wykonane zarówno z transparentnego, jak i mlecznego lub dekoracyjnego szkła. Takie rozwiązanie może być również kompromisem między obecnością i brakiem górnej zabudowy. Szafki górne z przeszklonymi frontami są bowiem znacznie lżejsze i subtelniejsze niż te z frontami pełnymi.
Kolejnym oryginalnym materiałem, z którego można wykonać fronty kuchennych szafek, jest… meblowe linoleum – okładzina dekoracyjna marki Forbo, dostępna w aż 21 kolorach. Z powodzeniem można ją instalować na wszystkich znanych rodzajach materiałów oraz tworzyw drewnopochodnych, takich jak MDF, płyta wiórowa czy sklejka. Jest to propozycja, która zasługuje na uwagę nie tylko ze względów estetycznych, ale również funkcjonalnych. Materiał ten jest bowiem bardzo trwały, a do tego wykazuje podwyższoną odporność na uszkodzenia, jest prosty w instalacji i może być wykorzystywany na różnych podłożach. Technologia jego obróbki jest identyczna jak w przypadku drewna. Można go obrabiać tymi samymi metodami i narzędziami jak drewno lite lub materiały drewnopochodne. Produkt pokryty został również specjalną warstwą ochronną, dzięki czemu ma właściwości antystatyczne i tym samym kurz oraz brud nie osiadają na nim tak, jak na większości materiałów wykończeniowych.
~TEKST: Beata Michalik
