Meblarstwo komponenty i technologie 11/2021

k a l e j d o s ko p Wiadomości z kraju i ze świata 2 0 2021/11 (251) wiadomości J ak wynika z danych Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej, zadłużenie przedsiębiorców zajmują - cych się produkcją mebli wzrosło w czasie pandemii o 15 mln zł. Z kolei firmy, które sprzedają gotowe szafy, stoły czy kanapy, zwiększyły dług o 3 mln zł. W sumie branża meblarska ma do oddania ponad 125,6mln zł. Największe zmartwienia mają najmniejsi gracze Większość, bo aż 70 proc. tej kwoty stanowi zadłużenie najmniejszych firm, czyli jedno - osobowych działalności gospodarczych. – Branża meblarska w Polsce jest bardzo zróżnicowana – mówi Adam Łącki, prezes za - rządu Krajowego Rejestru Długów. – Firmy podzielone są na dwie grupy. Pierwszą stanowią duzi gracze, którzy produkują przeważnie na eksport lub mają własne rynki zbytu. Drugą two - rzą małe firmy i zakłady, które sprzedają meble w Internecie lub pod konkretne zamówienie. To właśnie one mają największe problemy i popa - dają w coraz to większe tarapaty. Te małe firmy są bardziej wrażliwe na wahania koniunktury i zatory płatnicze, a pandemia i związane z nią zawirowania gospodarcze tylko pogorszyły ich sytuację finansową. W naszej bazie danych wpi - sanych jest blisko trzy tysiące takich jednoosobo - wych działalności gospodarczych, które muszą oddać wierzycielom ponad 90 mln zł. Średnio jedna firma meblarska ma do spłaty prawie 37,6 tys. zł. Najbardziej zadłu - żone przedsiębiorstwo z tej branży to spółka jawna z województwa łódzkiego, która musi się rozliczyć z wierzycielami na kwotę sięga - jącą prawie 3,3 mln zł. Galopujący wzrost kosztów produkcji Coraz droższe płyty wiórowe, wysokie ceny pianki i okuć, wyższe ceny drewna oraz pro - blemy z pozyskiwaniem tego surowca – to tylko niektóre z kłopotów branży, wpływa - jące również na kondycję finansową firm. Produkcję materiałów wykorzystywanych do wyrobu mebli podrażają także wymogi poli - tyki ekologicznej, braki w materiałach oraz wzrost cen gazu i prądu. Wzrost kosztów pro - dukcji przeniesie się na podwyżkę cen w skle - pach, ale nasi przedsiębiorcy mogą również stracić na eksporcie. – Polscy producenci mebli są konkurencyjni na rynku zagranicznym głównie ze względów cenowych – zauważa Andrzej Kulik, ekspert Rzetelnej Firmy. – Jednak wzrost kosztów produkcji sprawi, że rodzime produkty cenowo mogą zbliżyć się do europejskich producentów. W Polsce koszty materiałów są obecnie wyż - sze nawet o kilkaset procent w stosunku do cen sprzed pandemii. Do tego dochodzi koszt transportu komponentów głównie z Chin, któ - ry również podrożał. Jak wynika z kalkulacji firmy B+R Studio, cena energii wzrosła o ok. 60 proc., a wynagrodzenia średnio o 16 proc. To wszystko negatywnie wpłynie na funkcjo - nowanie całego sektora. Firmy, które mają zaplecze finansowe, będą w stanie przetrwać ten trudny czas. Dużym graczom też łatwiej negocjować ceny u dostawców, ponieważ za - mawiają więcej i często znajdują się w grupie strategicznych klientów. W znacznie gorszej sytuacji są mali przedsiębiorcy, którzy z reguły nie mają ani odłożonych środków pieniężnych, ani argumentów do rozmów o cenach. Przedsiębiorstwa z branży meblarskiej największe trudności mają z regulowaniem rat za kredyty, leasingi czy ubezpieczenie. Ich zobowiązania wobec firm finansowych i ubezpieczeniowych stanowią 64 proc. war - tości całego zadłużenia i sięgają 80 mln zł. Drugie w kolejce po płatności są firmy zajmu - jące się handlem hurtowym, głównie dostaw - cy materiałów. Branża meblarska winna jest im ponad 11 mln zł. Przedsiębiorcy przemy - słowi czekają na zwrot należności od mebla - rzy w wysokości 7 mln zł. Wielkopolska na czele dłużników Najwyższe zadłużenie mają firmy zarejestro - wane w Wielkopolsce, która została uzna - na za stolicę branży. To właśnie tam sektor prężnie się rozwija. Fabryki działające od lat przechodzą w ręce nowych właścicieli, czę - sto drogą sukcesji. Powstają również nowe przedsiębiorstwa. W tym województwie działa najwięcej firm z branży, ale jest tam również najwięcej dłużników (531). Kwota zadłużenia wielkopolskich meblarzy prze - kracza 20 mln zł. Zdecydowanie mniej mają do spłaty przedsiębiorcy z centralnej Polski. Meblarze z Mazowsza muszą oddać wierzy - cielom 14 mln zł. Podium najbardziej zadłu - żonych firm z sektora meblarskiego zamykają te ze Śląska (12 mln zł). Do najmniej zadłu - żonych przedsiębiorstw z sektora meblar - skiego należą firmy zarejestrowane w woje - wództwach: opolskim (1,6 mln zł), podlaskim (2 mln zł) oraz lubuskim (2,5 mln zł). • — źródło: Krajowy Rejestr Długów / ZOOM bsc Meblarze coraz bardziej zadłużeni pomimo rosnącego popytu Choć popyt na meble w koronakryzysie wzrósł, to nie lada wyzwaniem jest dla producentów wzrost cen i brak dostępności surowców, materiałów i komponentów do produkcji mebli, problemy z dostawami oraz coraz droższa energia. Sytuacja ta rodzi poważne problemy z płynnością finansową, co skutkuje wzrostem zadłużenia. Od początku pandemii zadłużenie w branży meblarskiej zwiększyło się o blisko 18 mln zł i wynosi dziś 125,6 mln zł. Aby zrekompensować sobie straty i opłacić kluczowych kontrahentów, meblarze będą podnosić ceny swoich produktów.

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz