Meblarstwo - komponenty i technologie 10/2023

Wiadomości z kraju i ze świata 21 2023/10 (274) kalejdoskop rozpędu” osiągnął poziom i tak o 18 proc. wyższy niż w roku 2019, poprzedzającym wybuch pandemii. Podobnie jak w branży drzewnej, była to 2. najwyższa (po Litwie) dynamika wzrostu wśród wszystkich liczących się państw członkowskich. W ub.r. produkcja drzewno-meblarska po raz pierwszy w historii przekroczyła poziom 100 mld zł. Ostatnie 2 lata to okres silnego wzrostu wartościowego obu branż (zwłaszcza drzewnej), stymulowanego także przez wyższe ceny. Warto podkreślić, że tak wysoka dynamika wzrostu wartości sektora drzewno-meblarskiego w latach 2021-2022 wynikała w sporej mierze ze wzrostu cen wyrobów, u którego źródeł leżała silna presja kosztowa związana m.in. z szybko rosnącymi cenami surowców (w tym drewna) i energii. Średnioroczny wzrost produkcji w ujęciu realnym (a więc ilościowym) wyniósł bowiem w tym czasie około 8 proc. w branży meblarskiej. W samym 2022 r. wzrost wartości produkcji drzewno-meblarskiej był słabszy niż całego przemysłu. W efekcie skumulowany udział obu branż w produkcji krajowego przetwórstwa obniżył się o 0,7 punktu procentowego, do poziomu 5,6 proc. W ramach branży meblarskiej najwyższe tempo wzrostu w dwóch ostatnich latach, wynoszące około 20 proc. średniorocznie, wykazywali producenci mebli sklepowych i biurowych, wyraźnie najsłabsze zaś wytwórcy mebli kuchennych. Ponadprzeciętnie wysokie tempo wzrostu wartościowego produkcji (+16 proc. średniorocznie) notował poza tym zdecydowanie największy segment mebli do siedzenia. Jest to jednocześnie ten obszar krajowej branży, który najmocniej zyskiwał na znaczeniu w dłuższym horyzoncie czasowym. Od 2010 r. jego udział w łącznej wartości produkcji meblarskiej wzrósł o 2 punkty procentowe i w 2022 r. wyniósł aż 45 proc. Nasilenie procesów konsolidacyjnych Zarówno w branży drzewnej, jak i meblarskiej do 2016 r. rosła liczba małych, średnich i dużych firm (a więc zatrudniających 10 i więcej osób). Proces ten był stymulowany przez stabilny rozwój tych sektorów, a wraz z nim wielu mikrofirm, które notowały stopniowy „awans” do grona większych podmiotów. W kolejnych latach, wraz z pojawieniem się większej presji na marże (której źródłem były m.in. zacieśniająca się konkurencja rynkowa oraz rosnące koszty pracy), w analizowanych gałęziach przetwórstwa uruchomiły się dość wyraźne procesy konsolidacyjne. Liczba podmiotów zaczęła stopniowo spadać – w obu przypadkach do 2022 r. obniżyła się ona o około 15 proc. w porównaniu z 2016 r. W meblarstwie była ona najniższa od 2013 r. Wraz z rosnącą wartością sektora meblarskiego wyraźnie zwiększyła się także przeciętna skala działalności reprezentujących go firm. Przychody na jedną firmę wzrosły łącznie o około 60 proc. Jednocześnie umacnia się pozycja największych firm. Pomiędzy 2016 a 2022 r. udział w łącznych obrotach branży meblarskiej podmiotów o przychodach przekraczających 100 mln zł wzrósł o 11 punktów procentowych. Wyzwania popytowe Słabnąca dynamika eksportu wyrobów drzewno-meblarskich w br. (widoczna zwłaszcza w sektorze drzewnym) wynikała w dużej mierze ze znacznie słabszej sytuacji popytowej nie tylko w Polsce, ale również na kluczowych z punktu widzenia polskich firm rynkach europejskich. Dobrze odzwierciedlają to statystyki łącznego importu obu grup wyrobów do krajów UE (z wyłączeniem Polski). W przypadku wyrobów drzewnych pogłębiający się spadek r/r obserwujemy od września ub.r., w branży meblarskiej zaś pierwszą negatywną zmianę r/r przyniósł grudzień 2022. Dotyczy to wartości importu. W przypadku wolumenów spadki r/r notowane były przez cały analizowany okres (od czerwca 2022), co najlepiej świadczy o silnym wyhamowaniu popytu na rynku wspólnotowym. Dodatkowo coraz mniejszym wsparciem dla sprzedaży wartościowej było w ostatnim czasie obserwowane wyhamowanie średnich cen sprzedaży wyrobów obu sektorów. Na niedostateczny popyt jako główną bolączkę wskazują obecnie producenci z obu branż praktycznie w całej Europie. To dodatkowo zaostrza konkurencję (także cenową) na rynku. W Unii Europejskiej utrzymuje się wśród firm z branży drzewnej i meblarskiej silny pesymizm dotyczący sytuacji popytowej na tamtejszym rynku. Na barierę niedostatecznego popytu w ogólnoeuropejskim badaniu Komisji Europejskiej wskazywało w III kwartale 2023 r aż 54 unijnych producentów wyrobów z drewna oraz 46 producentów mebli. O skali wyzwań świadczy najlepiej fakt, iż w branży drzewnej był to najwyższy odczyt od I kwartału 2013 r., a w branży meblarskiej wyższy odsetek odnotowano ostatnio w pierwszej fazie pandemii COVID-19. Krzysztof Mrówczyński, autor raportu pt. „Branża drzewno-meblarska w wymagającym otoczeniu rynkowym. Bieżące trendy i perspektywy rozwojowe”, przybliżył uczestnikom Ogólnopolskiego Kongresu Meblarskiego sytuację w sektorze meblarskim. Fot. Małgorzata Gackowska Oprócz słabego popytu rosnącym wyzwaniem dla firm branży meblarskiej stają się koszty zatrudnienia. Ochrona marż w warunkach rosnącej presji płacowej będzie wymagać inwestycji w automatyzację procesów produkcyjnych.

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz