Dwa lata pandemii, kryzys energetyczny i gospodarczy wywołany napięciami w geopolitycznym porządku świata drastycznie zmieniły świat, jaki znaliśmy. I tak samo my, ludzie, każdy z nas się zmienił.
Pandemia zmusiła nas do społecznego dystansu wobec siebie. W rezultacie wycofaliśmy się w nasze własne małe światy. Zagrożenia dla naszego zdrowia i integralności doprowadziły większość z nas do wycofania się w głąb siebie. Jedynymi mostami do świata zewnętrznego były w większości kanały cyfrowe. Rozchwiane przez pandemię, globalne kryzysy geopolityczne, interakcja kryzysu klimatycznego i kryzysu energetycznego dodatkowo wstrząsnęły fundamentami naszego porządku świata. A wraz z tą globalną niestabilnością, wielu czuło się również niepewnie, ponieważ miejsca pracy były zagrożone. W sumie nie jest zaskakujące, że wielu z nas przeszło przez ciemny czas w ciągu ostatnich dwóch lat. Jak chyba rzadko wcześniej, w naszym popandemicznym, zalanym bodźcami, zdigitalizowanym, hedonistycznym świecie konsumentów, odkryliśmy na nowo i zakwestionowaliśmy samych siebie. Nasze zdrowie, nasze mocne strony, nasze słabości, ale także nasze talenty, nasze potrzeby, nasze pragnienia, nasze fantazje. Krótko mówiąc: nasze życie. W tym procesie lepiej poznaliśmy siebie, a być może także odkryliśmy lub rozwinęliśmy nowe oblicza, pasje i preferencje.
Imagine Sustainability
Dążenie do bardziej zrównoważonego życia i ekologicznej gospodarki jest od dawna tematem w zbiorowej świadomości naszego społeczeństwa, a obecnie dotarło także do wszystkich warstw społecznych. Nowością jest dynamika, z jaką zrównoważone działania i działalność gospodarcza stają się rzeczywistością we wszystkich dziedzinach życia. Powód: zostaliśmy zmuszeni do nauczenia się ważnej lekcji. Mianowicie, jak kruche i tym samym jak cenne jest samo nasze życie. Musieliśmy zdać sobie sprawę, jak szybko wyczerpują się pozornie nieskończone zasoby nawet w naszych kapitalistycznych społeczeństwach konsumpcyjnych.
Imagine Individuality
Okresy samoizolacji i społecznego dystansu sprawiły, że skupiliśmy się bardziej na naszym wnętrzu. Nauczyliśmy się lepiej widzieć i rozumieć nas jako osobę, uświadomiliśmy sobie swoje potrzeby i na nowo doceniliśmy siebie. Akceptujemy i ujawniamy swoje wady i bez wstydu przekazujemy je również w kolorach i formach. Autentyczność i indywidualność są kluczowe. To dostrzeżenie i skupienie się na własnej indywidualności i osobowości poszło dalej, prowadzi do sytuacji „trendów przeciwko trendom”. Faza świadomego celebrowania braku jakiegokolwiek trendu. Logicznym wnioskiem byłoby brutalne zredukowanie do mało wyrazistego „stylu skandynawskiego”, po którym nastąpiłaby nieznośna nuda w projektowaniu wnętrz.
Imagine Digital well-being
W ostatnich czasach nasze osobiste „samopoczucie” nabrało innego znaczenia, ale może też zupełnie nowej definicji dla każdego z nas. Człowiek, do tej pory wydawałoby się nietykalny, stojący suwerennie na szczycie ewolucji, musiał doświadczyć, jak mikroskopijny, mały wirus sprowadził go na ziemię albo całkiem dosłownie – zamknął w naszych własnych czterech ścianach. Zjawiska takie jak long covid, ale także choroby psychiczne, jak depresje, wypalenia dopadły nie tylko nielicznych, ale bardzo wielu z nas, ludzi na samym szczycie ewolucji. Czas się obudzić i zwrócić na to uwagę!
~artykuł sponsorowany
